| Autor |
Wiadomość |
| No.4 |
 Wysłany: Śro 10:42, 03 Paź 2007 Temat postu: |
|
Do SZEBNIE, taka postawa mi się podoba  Nie będe przypominał wypowiedzi kibiców LIWOCZA, który w tym sezonie gra jeszcze gorzej niż ORZEŁ. |
|
 |
| Szebnie |
| Wysłany: Wto 20:47, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Do bluzg. Jeżeli Wasza obrona grała beznadziejnie to dlaczego do przerwy było 3-1 dla Was. To nasza obrona grała w pierwszej połowie słabo) samobój i bramka z akcji Orła i prezenty naszej obrony dla Orła). Po przerwie i przemowie prezesa w autobusie Nasi zawodnicy przypomnieli sobie jak gra się w piłkę i moim zdaniem i nie tylko (sami kibice Orła nam gratulowali) wygraliśmy zasłużenie. Mimo ataków ze strony innych użytkowników tego forum życzę drużynie Orła jak najlepiej i nie mam nic przeciwko aby do klasy A awans uzyskały Szebnie i Orzeł. Pozdrawiam. |
|
|
| No.4 |
| Wysłany: Pon 14:46, 01 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Ale mi jest przykro, że nie mogłem pomóc. Jak się dowiedziałem, że taki był wynik to aż mnie flakami an szpitalnym łóżku trzepało. Jednak nic straconego. Walczymy dalej. Chcę pomóc a nie mogę i to najbardziej boli!! |
|
|
| Jan Kos |
| Wysłany: Pon 8:52, 01 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Tak szczerze to cała drużyna Orła grała słabo w tym meczu. Czy to atak czy obrona. A gośc nie grał od początku, bo nie ma sił na cały mecz. A zawsze lepiej wpóścić szebkiego zawodnika na podmęczonego rywala. Ale jeżeli ktoś nie myśli to nigdy tego nie pojmie. |
|
|
| bluzg |
| Wysłany: Pon 7:49, 01 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Hahaha! Juz dawno mnie nikt tak nie rozśmieszył, jak ten "geniusz" wyjerzdzajacy z tekstem o tym asie w rekawie.Jezeli chłopak jest taki dobry to trzeba go było wpuścic od poczatku, a nie czekać do stanu 3:1. po prostu to był przypadek, a teraz szebnie dorabiają teorie na siłe. Wygrały bo mnasza obrona grała bezndziejnie i tyle |
|
|
| Szebnie |
| Wysłany: Nie 22:54, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Gratulacje dla zawodników Jasiołki. Piękna sprawa przegrywać 3-1 i wygrać 5-3. Cudnie. Gościowi który podpisuje się Gość powiem jedno każdy trener ma asa w rękawie nasz trener miał w rękawie tego szesnastolatka i za to mu chwała. Uważam że Szebnie wygrały zasłużenie i żadne docinki ze strony kibiców Orła nie popsują tego sukcesu. Dzięki za mecz czysty i moim zdaniem bardzo sportowo rozegrany. Życzę drużynie Orła sukcesów w dalszej walce o klasę A. |
|
|
| ŻuReK |
| Wysłany: Nie 21:33, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Ciekawe co będzie za tydzień w Faliszówce 
Bo nasi ostatnio w "wysokiej" formie  w 6 meczach 4 porażki i tylko 4 punkty  |
|
|
| macios |
| Wysłany: Nie 20:14, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Aż nie mogę uwierzyć  |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Nie 20:10, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| skoro ten szesnastolatek taki as to dlaczego go tyle trzymaliscie na lawce lub poza nia i nie dali mu szansy wczesniej? moze sie LEO zglosi i do kadry go powola. nie podniecajcie sie zbytnio. co do gry ORŁA... katastrofalne bledy w obronie i macie 3pkt |
|
|
| sąsaid |
| Wysłany: Nie 19:32, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Szebnie się Wam podłożyły, sędzia dał wam karnego z kapelusza /od kiedy daje się karnego gdy bramkarz wychodzi do piłki stara się ją zlapać leżąc a zawodnik zamiast przeskoczyć wali nogami w bramkarza a sedzia daje kartke i dyktuje 11 - to są jaja/ potem szebnie same strzelają sobie gola /obrońca nie atakowany wali prosto do swojej bramki - jeszcze takiego śmiechu na trybunach /wał/ w Biezdziedzy nie było i jest 3 do 1 przerwa i ................ szebnie wprowdzają 16 latka jego pierwszy mecz strzela 3 braki i po meczu. Wynik 3 do 5 szebnie pokazały w II polowie charakter i tylko wspanilym interwencjom bramkarza Biezdziedzy skończyło się tylko na 5. |
|
|
| ciekawski |
| Wysłany: Nie 19:24, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| jaki wynik ? |
|
|
| Rumburak |
| Wysłany: Sob 21:29, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Powodzenia w "nowym" życiu |
|
|
| No.4 |
| Wysłany: Sob 16:59, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Nie. To jest konsekwencja sędziowskiego "nic nie było" na początku drugiej połowy pod "trybuną". Niestety takie jest życie. W jednej chwili jesteś ważny, a za chwilę zapominają o Tobie. |
|
|
| macios |
| Wysłany: Sob 16:50, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Czy to jest konsekwencją starcia z bramkarzem Sparty ?
(byłem na drugiej połowie meczu)  |
|
|
| No.4 |
| Wysłany: Sob 14:11, 29 Wrz 2007 Temat postu: |
|
| Powodzenia Oby ten sezon był udany |
|
|